Odchudzanie, skakanka, lipoxine

Witam wszystkich :) Dręczycie mnie od wieków pytaniami dlaczego ważę 46 kg przy wzroście 172 i dlaczego wciąż chudnę. Zauważacie to pewnie po zdjęciach i filmikach na moich stronach.



Moja dieta była bardzo uboga i bardzo dużo skakałem na skakance ( około 3000 tys. dziennie ). Spotkałem się z Poziom, którą kojarzycie z bloga i aska i porozmawialiśmy właśnie na temat odchudzania. Powiedziała mi wtedy, że ona jedynie ćwiczy nie zmieniając swojej diety i używa do tego tabletek do odchudzania lipoxine. 

Nie chciałem nawet próbować czegoś takiego i wróciłem do swojej metody - głodówka i ćwiczenia. Zmęczyło mnie częste skakanie, odmawianie sobie jedzenia i ciągłe myślenie o kolejnym kilogramie mniej. Przeczytałem przez przypadek w internecie znowu o tabletkach lipoxine. Postanowiłem wejść na stronę www.lipoxine.com  i poczytać o tym więcej. W końcu zamówiłem pudełko dla siebie i Agnieszki.

Jakie efekty?
Pierwsza myśl - to chore co ja robię. Po kilku dniach zauważyłem, że tabletki dają minimalne efekty. Z dnia na dzień coraz więcej chudłem. Przy czym zacząłem normalnie jeść. Nie chodziłem do McDonalda ani żadnych takich fastfoodowych barów, ale jadłem zdrowo, często i w małych porcjach. Moja waga osiągnęła idealny próg 44 kg. Odłożyłem więc tabletki i zapomniałem o odchudzaniu. Po jakimś czasie przytyłem 2-3 kg więc postanowiłem nie ograniczać się w jedzeniu ale brać raz na jakiś czas tabletkę, aby zminimalizować kalorię.

Nawet dzisiaj przed szkołą zjadłem jedną. Jestem zadowolony, bo nawet jeśli chodzę często gdzieś zjeść coś na mieście, jem chipsy i tłuste rzeczy to z tą tabletką czuje się jakoś lepiej i widzę, że kalorii nie przybywa.

Tutaj strona, z której zamawiałem www.lipoxine.com





Po za tym zobaczcie tutaj :)

Bluza : http://bit.ly/1gBx2z9 lub KLIK

Czapka : http://bit.ly/1m6Dcsy lub KLIK